piątek, 21 marca 2014

Już go gdzieś widziałam



„Już go gdzieś widziałam”
Holly POV:
Holidays so beautiful, make me to the place on paradise…” Nucąc  piosenkę Holidays suszyłam włosy. Tak, niestety, dzisiaj kolejny dzień w tej nudnej szkole… Marzę o wakacjach, ale zostały jeszcze trzy miesiące. Zawsze mogło byś gorzej. Idąc przez mój pokój do garderoby usłyszałam brata wchodzącego po schodach.
- Holly, pospiesz się bo się spóźnisz!
-Jejku, Chris nie dramatyzuj tak, jest już… - spojrzałam na wyświetlacz mojego fioletowego Iphona – cholera! Już idę!
Podbiegłam szybko do szafy i wyjęłam białe rurki i czarną koronkową bokserkę. Wzięłam tylko moją torbę i zbiegłam po schodach po drodze zgarniając kluczyki i kurtkę.
-Na razie Chris!
-Yo, mała.
Wbiegłam szybko do mojego range rovera i ruszyłam przed siebie. North High School znajdowała się 15 minut drogi od mojego domu. No, może 10 jeśli nie było korków. Droga minęła szybko. Za 10 ósma wjechałam na teren szkoły, niestety. Biorąc torbę wyszłam z samochodu i poszłam w kierunku mojej szafki.
- Yo Chicka! – usłyszałam głos najlepszej przyjaciółki.
-  Hey Cloe – szeroko uśmiechnęłam się do dziewczyny.
-Dalej, pospiesz się bo zaraz spóźnimy się na angielski, a wiesz jaka jest suka z Sommers.  Za choćby minutę spóźnienia kazałaby zostać nam po lekcjach.
-Hahaha kocham cię Cloe – zaczęłam śmiać się do przyjaciółki – już, już idziemy- złapałam dziewczynę pod ramię i uśmiechnięte poszłyśmy pod salę 135 w której odbywała się pierwsza lekcja. Reszta klasy siedziała już w klasie czekając na nauczycielkę. Spóźniała się. To było dziwne. Ona nigdy tego nie robiła. Coś ważnego musiało ją zatrzymać. Gdy po 5 minutach otworzyły się drzwi, nie weszła sama. Tuż za jej plecami stał chłopak.  – już go gdzieś widziałam- pomyślałam.
____________________________________________________________________
No i mamy pierwszy rozdział ;D Jak myślicie, kim jest ten chłopak? Haha no przecież, że wiecie hihi Mam nadzieję że spodoba wam się moje opowiadanie i będziecie je komentować, chociażby jednym słowem ;) a co do Holly nie domyślacie się, jaką dziewczyna może skrywać tajemnice…

5 komentarzy:

  1. Ja się domyślam... Może dlatego, że już mi ją zdradziłaś? ;) Ale spokojnie. Obiecuję, że nikomu nie powiem. :) To było naprawdę świetne. Z niecierpliwością czekam na nn i już Cię dodaję do listy czytelniczej! ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne. Na pewno będę czytać.
    Jeśli chcesz to wejdź na moje ff o Justinie.


    http://opowiadanie-one-less-lonely-girl.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny, ale trochę krótki ;)
    Z niecierpliwością czekam na nn ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Mmm ... ciekawie się zaczyna ;-)) Mam nadzieję, że opowiadanie będzie super. Powodzenia :-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fioletowy iphone hehe super

    OdpowiedzUsuń